Powiększanie ust – hit czy kit?

Często słyszymy o możliwości powiększenia sobie ust. Ale czy ten zabieg jest naprawdę potrzebny? Czy usta rzeczywiście wyglądają ładniej? A może nie powinnyśmy ingerować w naturę?

Sposoby na powiększenie ust

  • Sposób pierwszy: DIY

Każda z nas może powiększyć sobie usta sama. Zapytacie: jak? Za pomocą makijażu! Jasne, jest to pewnego rodzaju „oszustwo”, efekt jest krótkotrwały i jedynie optyczny. Ale jeśli boimy się skutków ubocznych zabiegów medycyny estetycznej, czemu by nie rozważyć tej opcji?

Innym znanym środkiem do osiągnięcia celu są też ćwiczenia ust czy miejscowe stosowanie przypraw w celu pobudzenia krążenia krwi. Uznaniem w domowych sposobach cieszą się również peelingi, masaże ust i pompki podciśnieniowe. Efekty jednak są oczywiście mniej spektakularne, a uzyskanie pożądanego rezultatu może okazać się długotrwałe bądź niemożliwe. Z pewnością jednak są to najmniej kosztowne metody.

  • Sposób drugi: kwas hialuronowy

Kwas hialuronowy jest nie tylko naturalnym składnikiem naszego organizmu, odpowiadającym między innymi za jędrność i elastyczność skóry, wiązanie wody czy prawidłowe funkcjonowanie ciała szklistego w naszym oku, ale też świetnie się sprawdza w medycynie estetycznej. Stosowany jest najczęściej do wypełniania zmarszczek oraz właśnie kształtowania czy powiększania ust. Efekt jest nie tylko natychmiastowy, ale też – przy dobrze przeprowadzonym zabiegu – naturalny, a usta wyglądają ładniej, pełniej i odzyskują kolor.

  • Sposób trzeci: botoks

Toksyna botulinowa, popularnie zwana botoksem, jeszcze nie tak dawno była bardzo popularna głównie jako środek wygładzania zmarszczek czy modelowania ust. Odchodzi się od przeprowadzania zabiegów za pomocą tego środka na rzecz kwasu hialuronowego, który jest dużo bezpieczniejszy dla organizmu. Wstrzyknięcie botoksu pozwala nabrać ustom kształtu, pełniejszego wyrazu, ale też może spowodować porażenie mięśni wokół ust i utrudnione wyrażanie emocji za pomocą mimiki twarzy. Pierwszy efekt zabiegu ukazuje się po 2-3 dniach, końcowy – po tygodniu, jednak potrafi utrzymać się aż do 9 miesięcy.

Dlaczego powiększamy usta?

Pełniejsze, jędrniejsze i bardziej wyraziste usta to marzenie niemal każdej kobiety. Wiele z nich ma problem z wyglądem swojej twarzy przez cienkie wargi czy opadające kąciki. Czasem powoduje to narastające kompleksy a także kiepskie samopoczucie. Z tego też powodu niejedna pani zdecydowała się na zabieg, mający na celu szybką (lecz nierzadko bardzo kosztowną) poprawę prezencji ust.

Czasem jednak efekty potrafią naprawdę zaskoczyć – i to niekoniecznie pozytywnie.

Plusy powiększenia ust

Kiedy już zdecydujemy się na powiększenie ust poprzez zabieg medycyny estetycznej, zauważalnie:

  • pojawia się natychmiastowy efekt,
  • następuje poprawa wyglądu,
  • czujemy się lepiej,
  • po dobrze wykonanym zabiegu ryzyko powikłań jest naprawdę minimalne,

a w przypadku zastosowania kwasu hialuronowego, nasza skóra zostaje pobudzona do produkcji kolagenu. Oznacza to, że mimo, iż wyraźnie widoczny efekt zanika, pozytywne działanie zabiegu powoduje poprawę kondycji naszych ust mimo upływu czasu.

A wady?

Jak każdy zabieg, również stosowanie medycyny estetycznej to ingerencja w naturalny przebieg procesów w naszym organizmie. Zachowania takie jak: brak odpowiedniego przygotowania, nieprzemyślany wybór sposobu czy też ignorowanie przeciwwskazań mogą doprowadzić do niepożądanych skutków ubocznych. Zawsze warto zasięgnąć porady lekarza, by zminimalizować ryzyko powikłań. Najważniejsze jednak jest to, by korzystać z profesjonalnych usług i nie oszczędzać na siłę.

Jakie mogą być minusy wykonania zabiegu?

  • Wysoki (dla niektórych nieosiągalny) koszt,
  • Konieczność powtarzania zabiegu co kilka-kilkanaście miesięcy,
  • Zaczerwienienia, opuchlizna (nie powinny utrzymywać się dłużej niż 3 dni),
  • Możliwość nienaturalnego, czasem wręcz karykaturalnego wyglądu twarzy,
  • Paraliż mięśni wokół ust, uniemożliwiający prawidłową mimikę twarzy,
  • W skrajnych przypadkach – problemy zdrowotne, czasowe oszpecenie.

W takim razie hit, czy kit?

Naszym zdaniem nie można jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Wszystko przecież zależy od upodobań i preferencji osoby decydującej się na zabieg. Dobrze dobrana ilość substancji, profesjonalny gabinet (w zależności od metody – lekarski bądź kosmetologiczny) i – przede wszystkim – zdrowe, rozsądne podejście mogą wspólnie dać fenomenalny efekt. Decyzja więc nie powinna być spontaniczna, a przemyślana. Nawet w przypadku stosowania domowych sposobów należy podejść do tematu z głową i nie próbować przyspieszyć spodziewanego efektu. Powiększenie ust ma nam przecież pomóc, a nie przysporzyć kolejnych problemów, prawda?